czwartek, 1 sierpnia 2013

LIGHT.

XXI wiek? -  moda na młodość, moda na chudość, moda na Light.
Light zwykle kojarzy się z czymś zdrowym, ale ... to nie do końca prawda.

Co warto zatem wiedzieć?


1) Light to produkty o obniżonej wartości energetycznej. Jeżeli chodzi o wyroby stałe - nie powinno ich być więcej, jak 40kcal w 100g, natomiast w produktach płynnych - 20kcal. Ostatnio modne stały się również produkty typu "fitness" lub "O%". I tu uwaga: w przypadku tych drugich - "dietetyczne" na pewno nie są.

2) Weźmy pierwszy lepszy jogurt light. Oczywiście: cukru brak. Co jest zatem? Aspartam - substancja chemiczna, która jedzona w dużych ilościach może prowadzić do rozwoju komórek nowotworowych, obumierania komórek nerwowych, a co za tym idzie - zaburzeń neurologicznych.

3) Pora na sery twarogowe. Chude - i owszem - zawierają mało kalorii, ale i wartość odżywcza  takiego twarogu jest dużo mniejsza. Witaminy obecne w białym serze: A, D, E - rozpuszczalne są wyłącznie w tłuszczach. Ale jeśli go nie ma.... - "nici" z witamin.

4) Płatki fitness.... i owszem, ale tylko z nazwy! Tona cukru, a kaloryczność w 100g produktu - praktycznie taka sama.

5) "O% tłuszczu" oznacza ni mniej, ni więcej, tylko tyle, że w wybranym produkcie - tłuszcz zastąpiono chemią.
Oto przykłady:
- W jogurtach na konto tłuszczu dodawane jest mleko w proszku (utleniony cholesterol);
- W majonezie light zastąpiono go chemicznymi zagęstnikami;
- Żółty ser light  zawiera olej utwardzony;
- Tłuszcz w tych produktach często zastępowany jest cukrem. Owszem - jest mniej kaloryczny, za to - dużo bardziej szkodliwy! Niewielkie ilości tłuszczu są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, natomiast cukier (oprócz naturalnie występującej w owocach fruktozy) - absolutnie NIE!
(Przykłady pochodzą z książki "Czy wiesz, co jesz?" Kasi Bosackiej)

6) Produkty light jedzone w nadmiarze mogą prowadzić do biegunki i niestrawności. W połączeniu z alkoholem - bardzo obciążają wątrobę.,

7) Dużo chemii = zanieczyszczony organizm = zaburzona gospodarka kwasowo-zasadowa, co wręcz utrudnia spalanie tkanki tłuszczowej i spadek wagi. Prowadzi za to do powstawania tzw. skórki pomarańczowej tzn. cellulitu, co jest wynikiem magazynowania w tkankach wody i toksyn.

Sięgnąłeś po produkt light w sklepie? - zastanów się. Dużo zdrowiej będzie wybrać ten o średniej zawartości tłuszczu. Jeżeli jednak jesteś na ścisłej diecie i mimo to się zdecydujesz - jedz je tylko od czasu do czasu.

Bo podstawą każdej diety powinna być żywność zdrowa, nieprzetworzona, naturalna.
A produkty spożywcze typu light - zdecydowanie do takich nie należą.






www.efekt-motyla.eu





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz