czwartek, 9 czerwca 2016

Nieszczelne jelita a zdrowie.


Znalezione obrazy dla zapytania NIESZCZELNE JELITA WIADRO


Z przeciekającym jelitem borykają się miliony ludzi niekoniecznie o tym wiedząc.
O co chodzi? Jak zwykle ....o zdrowie :-).
Błona śluzowa naszego przewodu pokarmowego to swoista siateczka, która selektywnie (wybiórczo) przepuszcza małe cząstki niezbędne do odżywienia całego organizmu. Czasem jednak bywa tak, że siatka ta ulega rozszczelnieniu, a wtedy...  do wewnątrz dostają się  "nieproszeni goście" o nieco większym rozmiarze (np.cząstki niestrawionych resztek pokarmowych). Organizm zaczyna bić na alarm - uruchamia żołnierzy układu immunologicznego, którzy za wszelką cenę próbują zniszczyć przeciwnika. W organizmie panuje stan wojenny (zapalny), czego objawem mogą być m.in. wzdęcia, bóle głowy i stawów, alergie pokarmowe, trądzik, tycie, a po jakimś czasie - IBS (zespól jelita nadwrażliwego), migreny, depresja, lęki, chroniczne zmęczenie... Jeśli pojawiają się dolegliwości - zwykle leczymy skutek nie przyczynę. Nie zmieniając nawyków - gwarantujemy organizmowi przewlekły stan zapalny. Po jakimś czasie, kiedy przepracowani żołnierze tracą siły - przez pomyłkę zaczynają atakować "swoich". I tak powstają choroby z autoagresji, czyli popularne wśród kobiet Hashimoto, cukrzyca typu 1, RZS (reumatoidalne zapalenie stawów), łuszczyca, bielactwo i wiele innych...

Kto wywołuje wojnę (rozszczelnia jelito)?

1) Dieta bogata w cukier, nafaszerowane antybiotykami mięso, białko mleka - kazeina, gluten ze zbóż oraz GMO (żywność modyfikowana genetycznie) oraz pestycydy z warzyw i owoców. Takim koniem trojańskim są niestety zdrowe zboża glutenowe zawierające w swoim składzie fityniany i lektyny z którymi - jeśli dostarczane są w dużej ilości - organizm nie zawsze jest w stanie sobie poradzić (oczywiście najgorsza jest pszenica!).
2) Przewlekły stres, który powoduje paraliż układu immunologicznego;
3) Toksyny, w tym: antybiotyki, pestycydy, NLPZ (ibupromy, naprokseny, aspiryny i inne), chlor i fluor z wody.
4) Dysbioza mikrobioty, czyli inaczej mówiąc brak równowagi bakteryjnej w jelitach.
5) Zaburzenia hormonalne w tym niedoczynność tarczycy (antykoncepcja!)
6) Niedobory składników odżywczych i witamin.
7) Używki (alkohol, papierosy).

Jak zawrzeć rozejm i posprzątać pole walki (innymi słowy wyciszyć organizm i załatać jelito :-))?

1) Zmienić dietę - unikać produktów rozszczelniających. Jeść żywność ekologiczną i organiczną.
2) Zadbać o relaks i wypoczynek.
3) Aktywnie "łatać" jelito:
-kiszonki (ostatnio modne jest kiszenie wszystkiego od ogórków po buraczki);
-niepasteryzowany nabiał (kefir, maślanka, jogurt naturalny, zsiadłe mleko);
-wprowadzić do diety rosół gotowany na kościach, a w nim kolagen oraz aminokwasy - glicynę i prolinę, które pomogą zregenerować uszkodzone ściany jelit;
-olej kokosowy o działaniu antywirusowym, antybakteryjnym i przeciwgrzybiczym;
-kiełki nasion - nasze rodzime nasiona lnu, ale też np.chia i nasiona konopii;
-probiotyki a najlepiej symbiotyki, które zrównoważą mikroflorę jelit.

Nie łatwe aczkolwiek wykonalne.
...
Bo jak się okazuje bardziej niż to co jemy liczy się to, ile z tego przyswajamy.




www.efekt-motyla.eu
SPIS TREŚCI:
http://twojefektmotyla.blogspot.com/2013/09/spis-tresci.html  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz