sobota, 19 września 2015

Drogi Dorosły - pokoloruj sobie!


Dała mi Bozia kilka talentów (za co pięknie dziękuję),
 ...ale poskąpiła akurat talentu do malowania. Nie ma problemu z przyszyciem guzika, ale z narysowaniem konia.... i owszem!
Właściwie mój koń z przedszkola i ówczesny są praktycznie identyczne...(naprawdę próbowałam - spytajcie rodzinę ;-)). Zastanawiam się zatem, która część mózgu za to odpowiada, bo od 30 lat nie rozwinęła się u mnie ani troszeczkę!
Ale do rzeczy.
"Śpiewać każdy może...trochę lepiej lub trochę gorzej" - i podobnie z rysowaniem. Toteż wraz ze swoją siostrą, która ów talent akurat posiadała - rysowałam jako mała dziewczynka dość często i z dużym zaangażowaniem. Później, kiedy odkryłam już swoje "osobiste" talenty - zarzuciłam tę praktykę na dobre.
Nie mniej jednak, w tym czasie - będąc akurat w posiadaniu małego brata - zdarzało mi się kolorować z nim kolorowanki.
Baaaaardzo lubiłam to robić.
Sytuacja powtórzyła się, kiedy zostałam mamą.
Bawić się  lalkami - be, ale kolorować - chętnie.
A z "plumkającą" w tle muzyką i dobrą herbatą - to już całkiem.
Nigdy wcześniej nie wchodziłam w temat głębiej.

Jakiś czas temu przeczytałam, że koloruje już cała Europa! 
Nie dzieci -  dorośli!
No tak - jakie to proste!
Skoro można łowić ryby i oddawać się temu bez reszty, dlaczego nie kolorować?!
Kolorują w tramwajach, autobusach i metrze.
W domu, w pracy, w piaskownicy.
Istny szał kolorowania!
Kolorują, bo kolorowanie:
- ODSTRESOWUJE;
- WYCISZA;
- SKUPIA UWAGĘ;
- ĆWICZY UWAŻNOŚĆ;
- POZWALA NA SWOISTY "RESET" MÓZGU;
- PODOBNO "POPRAWIA KOORDYNACJĘ RUCHOWĄ".
Tak to czują.
Tak czuję to i JA.
Dlatego chętnie pokolorowałam wczoraj sowę, którą znalazłam w "Coachingu extra" (sowa jest autorstwa Johanna Basford z Wielkiej Brytanii).
Efekty widzicie powyżej.
I kolorować zamierzam więcej.
A że czasem wychodzę za linię...
Cóż... jestem z tych, co za linię wychodzić lubią:-).
W kolorowaniu. I w życiu.
Ty też? Nie szkodzi.
Pokoloruj sobie :-).




www.efekt-motyla.eu
SPIS TREŚCI:
http://twojefektmotyla.blogspot.com/2013/09/spis-tresci.html
.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz