poniedziałek, 22 maja 2017

#KRYZYS TO #LEKCJA


Świat jest mądry.
Bóg jest mądry.
I czy tego chcesz czy nie – będzie Cię uczył, dopóki się nie nauczysz.
Jak dobra mama.
Jak mądry ojciec.

- Bo wiesz? -
Każdy z nas ma na tym świecie ważną lekcję do odrobienia.
I wszystkie Twoje kryzysy mają służyć odrobieniu tej lekcji.
°
Czy dziecko nauczy się chodzić, jeśli rodzic nie pozwoli mu na upadki?
Czy zacznie mówić od razu płynnie, jeśli nie popełni najpierw tysiąca błędów, które my – rodzice - ze spokojem obserwujemy?
Dlaczego dzieciom pozwalamy, a sobie wcale?
My - dorośli - mamy „naprawiać się” szybko.
Już.
Tu i teraz.
°
A rozwój/wzrost wymaga czasu.
Spokoju.
Uważności.
Miliona upadków, umiejętności rozpoznawania drogowskazów i lekcji od życia.
Wielu sprzyjających i „niesprzyjających” ludzi na swojej drodze.
Po to, żebyś przestała szukać w innych tego, co możesz dać sama sobie.
Po to, żeby świat nie musiał podsyłać Ci ludzi, którzy jak lustro pokażą Ci, że do swojej lekcji jeszcze ani razu nie usiadłaś na poważnie.
Po to, żebyś zrozumiała, że wszystko na tym świecie dzieje się po „coś”.
Dlatego przyjrzyj się swojemu życiu, popatrz jakich ludzi i jakie sytuacje przyciągasz.

„Będziesz szczęśliwa tylko wtedy, kiedy "ktoś" będzie Cię prawdziwie kochał?” - nigdy tak naprawdę nie pokochałaś siebie..
„Czujesz swoją wartość tylko wtedy, gdy „służysz” dzieciom i mężowi? - nigdy nie uwierzyłaś, że nie musisz robić nic, żeby na tę miłość zasłużyć...
I spotkasz osoby, które utwierdzą Cię w tych negatywnie wpływających na Twoje życie przekonaniach.
°
Chcesz zmiany?
Zacznij od SIEBIE!
SIEBIE! - ... a nie innych...
Kiedy nauczysz się kochać, dostaniesz miłość od ŚWIATA.
W postaci ludzi.
W postaci zdarzeń.
Codzienności.
Nie ma sensu zwalać roboty na INNYCH.
INNI mają swoją lekcję do odrobienia.
TY masz swoją.
I nie uciekniesz przed nią choćbyś wyjechała na koniec świata.


Autor: Renata Dulewicz
BUDZĘ KOBIECE PIĘKNO

SPIS TREŚCI: 

piątek, 12 maja 2017

#Umysł jak #małpa.




"(...)
Mieszkańcy Borneo mają niezwykły sposób łapania dzikich małp, które kradną im zbiory i zapasy jedzenia. Biorą pustą skorupę kokosa i robią w niej niewielką dziurkę, wystarczającą, by małpa włożyła łapę do środka. Następnie wkładają do środka trochę ryżu na przynętę i przywiązują kokos do ziemi. Małpa, czując zapach jedzenia, przychodzi zbadać kokos. Wkłada rękę do środka i chwyta ryż, jednak kiedy próbuje wyjąć rękę, nie może tego zrobić, ponieważ gdy zaciska dłoń w pięść, jest ona zbyt szeroka, by przejść przez otwór. Aby uciec, małpa musi zrezygnować z ryżu. Jednak nie jest w stanie tego zrobić i zostaje w pułapce...."

Znacie to?
A jakże...

✔Kiedy nie chcesz zapomnieć o dawnych krzywdach - jesteś jak małpa z Borneo, która trzyma z całej siły swój ryż.
✔Kiedy patrzysz na ludzi przez pryzmat ocen i etykiet – jesteś jak małpa z Borneo, która nie chce zmienić perspektywy.
✔Kiedy fiksujesz się na przyszłości nie doceniając „tu i teraz” - jesteś jak małpa z Borneo, która jest skłonna oddać terażniejsze życie za ułamek przyszłości.

I żadna z tych postaw Ci nie służy!

°

Dlaczego więc trzymasz swój ryż?

°

Nie jesteś swoimi myślami ani uczuciami!

I im bardziej z nimi walczysz, tym uporczywiej będą się Ciebie trzymać!
Obserwuj je więc, ale się do nich nie przywiązuj.
Wyobraź sobie, że to chmury, które powoli przesuwają się nad Twoją głową.
Czasami są to piękne błękitne obłoki, czasami chmury burzowe.
Każda z nich potrzebuje tyle samo uwagi.
Zauważ je więc, poczuj w ciele, a następnie puść.
Po prostu.
Bo bycie małpą z Borneo nie jest wcale fajne.
To zwykła pułapka.
Nie warto w niej tkwić całe życie.


Autor: Renata Dulewicz
BUDZĘ KOBIECE PIĘKNO