
Pora na mały przegląd każdej z nich! W pigułce ;-).
1) Herbata czarna:
To bogactwo garbników (gł. taniny), ale tez kofeiny, karotenu, witamin z gr B, PP,C, P, witaminy K odpowiedzialnej za krzepnięcie krwi.
- wspomagająco w profilaktyce zawału serca i udaru (obniża ciśnienie, zapobiega zakrzepom);
- ma działanie pobudzające (obecność teiny), dlatego nie wskazana w dużej ilości dla dzieci;
- wspomaga trawienie;
2) Herbata zielona:
Bogata w minerały (m.in.wapń, fosfor, żelazo, magnez, sód), ale także barwniki, aminokwasy, olejki eteryczne, witaminy. Picie zielonej herbaty gwarantuje "wieczną młodość", jest bowiem skuteczną bronią w neutralizowaniu wolnych rodników (odpowiedzialnych za "starzenie się"organizmu). Zawarte w niej flawonoidy wykazują działanie przeciwnowotworowe.
Inne właściwości zielonej herbaty to:
- ma właściwości orzeźwiające na organizm;
- wzmacnia naczynia krwionośne (obniża ciśnienie, a także LDL- tj."zły" cholesterol);
- przyspiesza metabolizm, reguluje trawienie, wspomaga działanie żółciopędne;
- najbogatsza w fluor, dzięki czemu chroni przed próchnicą i wzmacnia kości;
3) Herbata biała:
Najszlachetniejsza i najdelikatniejsza za wszystkich herbat. Prawdziwa z niej kobieta ;-). Drzemie w niej ukryta siła!
Oto właściwości białej herbaty:
- jest silnym antyoksydantem (podobnie, jak zielona - neutralizuje wolne rodniki, tzn. likwiduje główną przyczynę starzenia się organizmu), a co za tym idzie - wykazuje działanie antynowotworowe i antymutagenne!
- poprawia krążenie, zdolności poznawcze i koncentrację;
- podobnie jak zielona - działa pobudzająco i orzeźwiająco (kofeina, witamina C);
4) Herbata czerwona:
Również bogata w związki mineralne, m.in. wapń, magnez czy fluor. Najpopularniejsza jest zdecydowanie, produkowana w Chinach, herbata Pu-Erh.
Właściwości czerwonej herbaty są podobne jak wyżej wymienionych, jednak jej działanie wspomagające spalanie tkanki tłuszczowej, regulujące przemianę materii - uczyniły z niej faworytkę wśród osób odchudzających się.
5) Herbata Rooibos:
Przybyła do nas prosto z Afryki. Łączy w sobie cechy poprzednich herbat, ale największą jej zaletą jest fakt, iż nie zawiera kofeiny i garbników. W związku z tym, mogą ją pić śmiało dzieci, kobiety w ciąży i karmiące (rooibos dodatkowo pobudza laktację). Stosowana jest także często w dolegliwościach żołądkowo-jelitowych, w tym kolkach u dzieci.
6) Yerba Mate:
...czyli lek na całe zło! Źródło witamin A,C, E, witamin z grupy B, witaminy H, związków mineralnych (magnez, wapń, żelazo, potas, sód, krzem, siarka) barwników, żywic, włókien i olejków eterycznych.
-wykazuje doskonałe działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe;
-działa długotrwale pobudzająco (w przeciwieństwie do zawartej w kawie kofeiny), zwiększa wydajność organizmu i wpływa pozytywnie na koncentrację; jednocześnie wykazuje działanie kojące nerwy i zmęczone mięśnie;
-rozszerza oskrzela (wspomagająco w leczeniu astmy);
-ułatwia trawienie, przyspiesza wydalanie, reguluje przemianę materii;
Najbardziej wartościowe są te kupowane w postaci wysuszonych, zwiniętych liści, najmniej zaś - ekspresowe, w torebkach. Aby wydobyć z nich to, co najlepsze, ważne jest odpowiednie parzenie herbaty. Warto więc przed "użyciem" zapoznać się z informacją, zamieszczoną na opakowaniu.
Jeśli do tej pory w Twojej kuchni gościła tylko czarna herbata - pora dać szansę innym!
W okresie wiosennym, zwłaszcza w czasie oczyszczania organizmu, zainwestuj w białą i zieloną! Jeśli zaś jesteś gotowa/-y na rezygnację z kawy - zaprzyjaźnij się z Yerba Mate. W spalaniu "zbędnego tłuszczyku" - pomoże ci "żelazna dama", tzn.czerwona Pu-Erh.. W końcu - dla mam karmiących i dzieci, a także dla wszystkich innych, chociażby wieczorową porą, nie ma nic lepszego, niż przepyszna rooibos.
Do wyboru, do koloru !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz